Ad banner
Ad banner

Kaczyński jeszcze się nie poddał…

Trwa pierwsze posiedzenie X kadencji Sejmu, a Prawo i Sprawiedliwość, przynajmniej w teorii, wciąż pozostaje u władzy. Mimo, że prezydent Andrzej Duda powierzył misję utworzenia nowego rządu dotychczasowemu premierowi, Mateuszowi Morawieckiemu, wysoce wątpliwe jest, że sformowany przez niego gabinet uzyska wotum zaufania. Mimo to, zarówno obóz Zjednoczonej Prawicy jak i opozycja utożsamiana z obozem Donalda Tuska twierdzą, że będą sprawować władzę w Polsce.

Komentatorzy zadają sobie pytanie, dlaczego Mateusz Morawiecki wraz z Jarosławem Kaczyńskim nadal odgrywają ten swoisty teatr? Oczywiście wyjąwszy cel najbardziej oczywisty, jakim jest zapewnienie czasu dla członków PiS, aby „okopać się” w największej możliwej liczbie instytucji. Chyba już nawet partyjni koledzy Morawieckiego nie wierzą w możliwość zdobycia przez niego poparcia 231 posłów.

Tymczasem poznaliśmy już umowę koalicyjną opozycji, jednak nie znamy nadal personaliów dotyczących przyszłego rządu pod kierownictwem Donalda Tuska. Umowa koalicyjna jest również niezwykle ogólnikowa i brakuje w niej wielu postulatów programowych z którymi partie centrolewicy szły do wyborów parlamentarnych.

Czy jednak zmiana władzy oznacza zmianę polityki państwa? Ciekawym wyznacznikiem są wydarzenia z ostatniego weekendu w Warszawie, gdzie przez stolicę przeszły marsze zarówno propalestyńskie, jak i proizraelskie, jednak ta pierwsza manifestacja była blokowana przez prezydenta Warszawy – Rafała Trzaskowskiego. Jej przeprowadzenie umożliwiła dopiero decyzja sądu. Najwyraźniej w kwestiach pryncypialnych nie będzie wielkiej różnicy między PiS a KO.

O tym co dalej w polskiej polityce, czy rząd Tuska przetrwa cztery lata a także o polityce polskiej wobec kryzysu na Bliskim Wschodzie w kolejnym odcinku cyklu „Dokąd Zmierzamy?” opowie publicysta Marian Miszalski.

(Visited 37 times, 1 visits today)

You Might Be Interested In

Other Channels

LEAVE YOUR COMMENT