Stosunek mniejszości narodowych do polskiego podziemia niepodległościowego

Działania prosowieckie na zapleczu frontu usiłuje się niekiedy przedstawiać jako spontaniczne wystąpienia lokalnej biedoty wykorzystującej zamęt i stan załamania się prawa oraz porządku, po upadku struktur państwowych. Tak jednak nie było.

Byłem żołnierzem „Burego”

Gdy wybuchła II wojna światowa miał niecałe 19 lat. W maju 1943 roku postanowił wstąpić do Armii Krajowej. Tam przyjął pseudonim "Zryw". Nikomu nie powiedział o swej konspiracyjnej działalności. Nawet matka nie wiedziała.

„Tutejsi”

Poleszuk znaczy tutejszy, jednak rodzina Poleszuków z Hajnówki od lat czuje się jak obcy. Wynika to z nastawienia lokalnej społeczności do działań o charakterze narodowo-patriotycznym, w które zaangażowała się rodzina pani Elżbiety. Prawdziwe problemy zaczęły się podczas organizacji marszu pamięci "Żołnierzy Wyklętych"