Ostatnia nadzieja czerwonych – Komentarz Konieczny!

Do wyborów prezydenckich w USA pozostały nieco ponad 3 miesiące, jednak kampania nabiera już tempa, a atmosfera polityczna rozgrzewa się do czerwoności. 13 lipca podczas wiecu wyborczego Donalda Trumpa w Butler w Pensylwanii, doszło do nieudanego zamachu na ubiegającego się o reelekcję, byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. 20-letni Thomas Matthew Crooks zdołał trafić polityka w ucho, zanim sam został śmiertelnie raniony pociskiem policyjnego snajpera. Incydent wywołał lawinę dywagacji o prawdopodobnych zleceniodawcach oraz podejrzanej nieskuteczności Secret Service, która dopuściła strzelca na dach jednego z budynków w pobliżu wiecu. A że stało się to tuż po wygranej przez Trumpa debacie z Joe Bidenem - oskarżenia zaczęły płynąć nawet w jego kierunku.

„Prezydent zwolnił celę dla Brauna” – Komentarz Konieczny!

W nowy rok 2024 Polska wkroczyła w atmosferze zaostrzającego się sporu politycznego: oprócz zmian w mediach publicznych czy sporów o budżet opinię publiczną rozgrzewała sprawa dwóch posłów Prawa i Sprawiedliwości: Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy w grudniu zostali skazani przez Sąd Okręgowy w Warszawie na 2 lata więzienia za przeprowadzenie w 2007 roku prowokacji wobec śp. Andrzeja Leppera w tzw. aferze gruntowej. Wyrok zapadł pomimo ułaskawienia jakie w 2015 roku zastosował wobec polityków Andrzej Duda. Doszło do sprzecznych orzeczeń różnych izb Sądu Najwyższego w tej sprawie, a finalnie Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani przez policję w Pałacu Prezydenckim, a potem przewiezieni do zakładów karnych, gdzie podjęli głodówkę. Po dwóch tygodniach wprawdzie zostali ponownie ułaskawieni przez Dudę i wyszli na wolność, ale dalej twierdzą, że są posłami, wskutek czego PiS wraz z prezydentem Dudą mogą kwestionować legalność uchwalanego przez Sejm prawa z powodu niedopuszczenia dwóch polityków do udziału w obradach. Warto tutaj zauważyć, że 11 stycznia w Warszawie pod hasłami solidarności z Kamińskim i Wąsikiem (pierwotnie protest miał dotyczyć mediów publicznych) PiS ściągnął (według różnych szacunków) ok. 100 tysięcy demonstrantów, co pokazało sprawność mobilizacyjną partii Kaczyńskiego.

Jak wojna na Ukrainie wpłynęła na świat? – wykład Piotra Korczarowskiego

Zapowiadana od miesięcy ukraińska kontrofensywa zakończyła się kompletnym fiaskiem. Wzbudziło to ogrom krytyki, także wewnątrz Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. W efekcie cieszący się dużą popularnością i zaufaniem żołnierzy gen. Walerij Załużny może zostać wkrótce zdymisjonowany. Podważał on bowiem zasadność przeciągania walk o Bachmut, a ostatnio zasugerował, że należałoby zaplanować odwrót ukraińskiego wojska spod Awdijewki, zanim miasto zostanie kompletnie okrążone przez Rosjan. Załużny zdaje sobie bowiem sprawę, że najcenniejsze jest teraz życie jego żołnierzy, których nie ma kim zastąpić.

Wiec pod Sejmem RP „w obronie posła Brauna”

Zgaszenie przez Grzegorza Brauna świec chanukowych spowodowało jednomyślny skowyt zarówno tzw. prawicy jak i tzw. lewicy. Nazwane przez politycznie poprawnych komentatorów "bandyckim atakiem" użycie przez polityka Konfederacji gaśnicy ma być dla lewicy symbolem faszyzmu, antysemityzmu i wszelkiego zła. Poseł Braun został ukarany maksymalnym wymiarem kary finansowej przez prezydium Sejmu - odebrano mu połowę uposażenia na trzy miesiące i diety na pół roku.

Wolność słowa, czy niewola myśli?

Media i Internet mają dziś ogromny wpływ na sytuację w naszym kraju. Rozmaici dziennikarze, opiniotwórcy a nawet celebryci nie tylko promują polityków, których później wybieramy ale również odgrywają rolę w kształtowaniu norm społecznych oraz tożsamości współczesnego człowieka. Ostatnimi czasy widać coraz wyraźniej, że dziennikarze tak zwanych 'mass mediów' przestali poszukiwać obiektywnych prawd, a zamiast tego, stali się agentami wpływu, którzy nagminnie posuwają się do lobbingu na rzecz konkretnych środowisk czy nawet do dezinformacji.

Wrocław zaskoczył i zachwycił wielkim „Marszem Polaków”

Wrocławski Marsz Polaków mimo, iż o wiele mniejszy, niż warszawski Marsz Niepodległości, w ciągu ostatnich lat zyskał niemal porównywalny rozgłos. Wszystko za sprawą urzędników ratusza ze stolicy Dolnego Śląska, którzy od dawna usiłują zdławić narodową manifestację. Nie było bowiem jeszcze takiego roku, aby Marsz Polaków przeszedł ulicami miasta bez żadnego incydentu. Najgorszym było oczywiście wysłanie jednostek policji, które brutalnie rozpędziły pochód, używając do tego celu lodowatej wody, gazu, pałek i broni gładkolufowej. To jednak akcenty znane także z marszu w stolicy Polski. Dla Wrocławia charakterystyczne jest za to blokowanie trasy przemarszu przez różnego rodzaju skrajnie lewicowych aktywistów, którzy w mieście czują się jak u siebie i mają ku temu dobry powód. Nie zdarzyło się bowiem jeszcze tak, by policja próbowała usunąć ich siłą. Przez lata uczestnicy Marszu Polaków skazani byli zatem na konfrontację, którą potem szeroko opisywały media.

„Polska w cieniu Ukrainy” – Debata: Międlar, Kulińska, Korczarowski, Pikuła

Od początku rosyjskiej inwazji na terytorium Ukrainy, Polacy żyją obawą, że wojna może przenieść się na nasze terytorium. Strach ten zmyślnie wykorzystuje rządowa propaganda powielając tezę o rzekomych planach Kremla dot. ataku dalej na zachód, niczym bolszewia, której zdobycze terytorialne na początku XX wieku miały zakończyć się dopiero w Hiszpanii. Większość społeczeństwa uwierzyła tej narracji, godząc się jednocześnie na poniesienie ogromnych kosztów, które rząd Prawa i Sprawiedliwości generuje na „wsparcie walczącej Ukrainy”. Ma to być i tak niska cena w zamian za życie naszych sąsiadów, którzy podobno cały czas „walczą za nas”. Wszystko to powoduje, że od niespełna dwóch lat naród polski żyje w cieniu Ukrainy, której władze żądają od Rzeczypospolitej bezgranicznej służalczości i poświęcenia wobec ich wysiłku wojennego. Dlatego też niemal nikt w naszym kraju nie odważył się kwestionować napływu milionów imigrantów ze wschodu, czy gigantycznych kontyngentów polskiego sprzętu wojskowego i paliw, które każdego dnia docierały na Ukrainę.

„O Polsce na poważnie” – Braun, Korczarowski, Bartosik

Polska znalazła się w niezwykle niebezpiecznym położeniu. Z jednej strony u naszych granic toczy się wojna, która nie jest nawet bliska końca, zaś rządząca naszym krajem klasa polityczna usiłuje zintensyfikować działania na rzecz udziału w samym konflikcie. A to z kolei naraża nas wszystkich na daleko idące konsekwencje, w przypadku zwycięstwa Rosji, z którą przecież graniczymy nie tylko na odcinku Obwodu Kaliningradzkiego, ale też poprzez Białoruś, gdzie stacjonują liczne wojska rosyjskie.

Czas na wybory. Wracają potwory! – Komentarz Konieczny!

Większość Polaków powróciła już z wakacyjnych wyjazdów i trafiła w sam środek przedwyborczego starcia polityków, zbierania podpisów i innych wydarzeń związanych z zaplanowanymi na 15 października wyborami. Minął już termin rejestracji komitetów wyborczych, uprawnionych do zgłaszania kandydatów, a w środę 6 września upłynie termin rejestracji kandydatów do Sejmu i Senatu.

„Polską rządzą pachołki spadkobierców naszych oprawców!” – wystąpienie Piotra Korczarowskiego

W 80. rocznicę tzw. „krwawej niedzieli na Wołyniu” ulicami Warszawy przeszedł marsz dedykowany pamięci Polaków, którzy zginęli z rąk ukraińskich szowinistów narodowych. Przedsięwzięcie organizowane w porozumieniu większości organizacji Kresowych w naszym kraju, zostało kompletnie zignorowane przez najwyższe szczeble władzy państwowej w Polsce. Pod koniec wydarzenia, na placu Krasińskich w Warszawie, przy pomniku Powstania Warszawskiego, głos zabrał Piotr Korczarowski, dziennikarz telewizji eMisja oraz prezes fundacji Inicjatywa Przeciw Cenzurze. Przypomniał zgromadzonym, że Ukraińcy nie tylko zgotowali gehennę naszym przodkom z Wołynia i Małopolski Wschodniej, ale brali też czynny udział w dławieniu Powstania Warszawskiego. Przede wszystkim jednak Korczarowski zwrócił uwagę na stosunek obecnych władz III RP, całkowicie obojętnych na proces banderyzacji Ukrainy, a zarazem niechętnych wobec wszelkich środowisk Kresowych w Polsce, podejmujących temat ekshumacji oraz protestujących przeciw wybielaniu sprawców.

Ujawniamy drugie dno marszu Tuska!

„To przełomowy moment kampanii wyborczej” – mówią politycy opozycji komentując marsz zorganizowany w Warszawie przez byłego premiera Donalda Tuska, z okazji 34 rocznicy pierwszych, częściowo wolnych wyborów w Polsce. Sama Platforma Obywatelska zorganizowała około 500 autokarów dla swych partyjnych działaczy. W demonstracji wzięły też udział pozostałe, duże opozycyjne formacje polityczne. Z wyjątkiem Konfederacji można tu mówić wręcz o zjednoczeniu wszystkich środowisk politycznych zasiadających w Sejmie RP, a nie wchodzących w skład obozu tzw. Zjednoczonej Prawicy. Głównym motywem konsolidującym opozycję stała się podpisana ostatnio przez prezydenta Dudę ustawa o komisji ds. badania rosyjskich wpływów w Polsce, potocznie nazywanej „Lex Tusk”.

Chcą zmienić Konstytucję pod bandycki proceder!

Złożony ostatnio w Sejmie RP poselski projekt ustawy o zmianie Konstytucji RP zawiera zapisy nowelizujące ustawę zasadniczą do poziomu łamiącego wszelkie standardy prawodawstwa cywilizacji łacińskiej (europejskiej), w tym m. in.: Art. 11 ust. 1 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, art. 14 ust. 2 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, art. 6 ust. 2 Europejska Konwencja Praw Człowieka, a nawet Art. 42 ust. 3 samej Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, które mówią wprost, że nie można wymierzyć człowiekowi kary, bez orzeczenia winy! Zasada „domniemania niewinności” stanowi naczelną dewizę wszystkich demokracji na Ziemi i nawet jeśli gdzieś jest łamana, wydaje się wprost niepojęte, że ktoś może odważyć się otwarcie złamać ją zapisem prawa. Tymczasem w złożonym przez posłów PiS projekcie ustawy nowelizującej Konstytucję RP czytamy, że: (…) majątek, który znajduje się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, może zostać przejęty przez Skarb Państwa z mocy prawa i bez odszkodowania, w przypadku gdy można domniemywać, że majątek ten jest wykorzystywany lub może być wykorzystany w jakiejkolwiek części do finansowania lub wspierania w innej formie (…) napaści [na sąsiednie państwo – przyp. red.].

Polacy żądają wolności, suwerenności i normalności! – Relacja LIVE z manifestacji w Warszawie

W okresie przedwyborczym Polacy coraz częściej wychodzą na ulice i demonstrują swoje poglądy w tym trudnym czasie dla Polski. Dzisiaj pod hasłem "Dzień Wolności i Suwerenności - Normalności" Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna ma wraz z wieloma innymi środowiskami przemaszerować przez ulice Warszawy i dać wyraz swoim poglądom. Manifestacja ma być poświęcona trzem tematom: na początku, pod przedstawicielstwem Komisji Europejskiej manifestanci będą protestować przeciwko "dyktaturze europejskiej". Drugi przystanek marszu zaplanowano pod siedzibą polskiego banku centralnego - Narodowego Banku Polskiego, gdzie ma zostać wyrażony sprzeciw wobec likwidacji gotówki i wprowadzenia euro. Wreszcie, marsz przejdzie pod Pałac Prezydencki, gdzie padną akcenty antywojenne oraz znane hasło "Stop ukrainizacji Polski".

Czy teraz eurokraci zdecydują co będzie trafiać do sieci? [DSA i DMA]

Oprócz gorących wojen, które okazjonalnie wybuchają w różnych częściach świata wszyscy jesteśmy zaangażowani w jedną wojnę o globalnej silne rażenia. Mowa tu o wojnie informacyjnej, która dzieli kraje na stronnictwa i sojusze, czasem stawiając interesy ich rządów ponad interesami obywateli, co doskonale widać aktualnie choćby w Polsce czy w Rosji, a bywa też i tak, że państwa grają do jednej bramki z międzynarodowymi korporacjami, z którymi wspólnie tworzą jedną, globalną narrację, co z kolei doskonale mogliśmy obserwować od marca 2020 r. do marca 2022 r.

Wielka narada Kresowian, którzy „nie zamierzają milczeć” ws. Wołynia

Pod koniec stycznia b.r. do podwarszawskiej osady Falenty zjechali przedstawiciele środowisk kresowych, aby wziąć udział w debacie, której celem było ustalenie priorytetów działań na rzecz organizacji 80 rocznicy obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej. Mimo, iż dzień 11 lipca Sejm RP ustanowił świętem państwowym, obecne zaangażowanie władz Polski po stronie Ukrainy poddaje pod dużą wątpliwość, że rząd Mateusza Morawieckiego zechce w sposób godny i stosowny do rangi takiej rocznicy zorganizować ogólnopolskie uroczystości. Dlatego też wielu Kresowian oraz potomków ich rodzin postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce powołując społeczną inicjatywę organizacji obchodów tak ważnej dla setek tysięcy Polaków rocznicy

Skąd w Polakach gen niewolnika? 

Co spowodowało, że z wojowników staliśmy się narodem niewolników?

Prezentujemy nową stronę i podsumowujemy rok

Po wielu miesiącach zmagań udało nam się w końcu skromnymi środkami zbudować całkiem profesjonalną stronę internetową, na którą zasługuje telewizja będąca z Wami już od 12 lat. Oczywiście mowa o naszej eMisji, która w połowie b.r. straciła dotychczasowy portal i trzeba było wszystko postawić od zera. Mamy jednak nadzieję, że to się nie tylko udało, ale jest lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej, gdyż nowa strona, którą cały czas będziemy jeszcze wypełniać treścią, uzupełniać brakujące ogniwa i rozbudowywać, będzie dla Państwa czytelna, przejrzysta i wygodna.

Sykulski i Korczarowski w debacie o losie Polski

Wydarzenia z Przewodowa, niewielkiej miejscowości w powiecie Hrubieszowskim, oddalonej ledwie kilka kilometrów od granicy z Ukrainą, dobitnie wskazały, że Polacy nie tylko ponoszą gospodarczą i ekonomiczną cenę toczącej się za miedzą wojny, ale nawet w kraju, na własnej ziemi, mogą przez tę wojnę stracić życie.

Korczarowski przemawia na Marszu Patriotów we Wrocławiu

Przemówienie Piotra Korczarowskiego z wrocławskiego "Marszu Patriotów" w Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada 2022

Złoża naszej ziemi muszą należeć do narodu polskiego!

Piotr Korczarowski przemawia pod siedzibą PGNiG w obronie polskich złóż naturalnych.