„Murem Za Braunem” – Konferencja prasowa komitetu politycznego Konfederacji Korony Polskiej

Dokładnie tydzień po wydarzeniach z korytarza sejmowego, gdzie poseł Grzegorz Braun ugasił świece na żydowskiej chanukiji, komitet polityczny Konfederacji Korony Polskiej zorganizował konferencję prasową, na której wszyscy czołowi przedstawiciele partii Brauna podkreślili, że stoją za nim murem.

„Ostatni gasi świece” – Komentarz Konieczny!

"Akcja gaśnicza" Grzegorza Brauna - kiedy to polityk Konfederacji zgasił świece chanukowe, uroczyście zapalone podczas ceremonii zorganizowanej przez sektę "Chabad-Lubawicz" spowodowała chwilowe zjednoczenie całej sceny politycznej. Od Prawa i Sprawiedliwości do Lewicy i od Andrzeja Dudy (a nawet Przemysława Wiplera) do Krzysztofa Śmiszka - wszyscy prześcigali się w wyrazach potępienia wobec czynu Brauna. Nikt za to nie podjął apeli Brauna, wzywającego do dyskusji na temat rodowodu święta Chanuki, nazwanego przez niego "plemiennym, satanistycznym świętem nienawiści". Poseł został wykluczony z obrad, a jego klubowi koledzy zawiesili go w prawach członka klubu poselskiego. Co dalej - czas pokaże, ale Konfederacja wyraźnie stanęła na politycznym rozdrożu.

„Zimowe święta w Polin”

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, jedne z największych świąt chrześcijańskich. Wryły się one głęboko w kulturę Polski i wielu innych krajów, jednak w miarę upływu czasu ich wymowa i znaczenie się zmienia. W obliczu postępującej laicyzacji coraz bardziej aktualne staje się pytanie: Czy to jeszcze święta Bożego Narodzenia czy może też święta komercji? Wszak okazja do obdarowywania bliskich prezentami to wielkie zyski dla wielu firm, które bez skrupułów wykorzystują świąteczną symbolikę (nierzadko już na miesiąc przed świętami).

Chanuka sprawą wagi państwowej?

"Nie może być miejsca na akty rasistowskiego, plemiennego, dzikiego, talmudycznego kultu na terenie Sejmu RP! Jak rozumiem, przez zebranych przemawia ignorancja, nie jesteście Państwo świadomi przesłania, treści tego aktu zwanego niewinnie świętami Chanuka." - stwierdził po zgaszeniu świec chanukowych w Sejmie poseł Grzegorz Braun. Akt ten wywołał oburzenie wszystkich sił politycznych w Polsce: od PiS po radykalną lewicę. Do ataku ruszyli też "chrześcijańscy" komentatorzy, a nawet księża, powołując się na dziedzictwo "judeochrześcijańskie".

Fritz: „Grzegorz Braun znów może wypowiadać się w imieniu klubu Konfederacji”

Roman Fritz, wiceprezes Konfederacji Korony Polskiej z radością przyznaje, że poseł Grzegorz Braun został już jednogłośnie odwieszony w prawach członka klubu Konfederacji. Oznacza to, że znów będzie mógł zabierać głos z mównicy sejmowej i czynić to w imieniu całego ugrupowania. Fritz pytany o zmianę stanowiska swych koalicjantów, którzy ponad miesiąc temu w większości zagłosowali za zawieszeniem posła Brauna w prawach członka klubu Konfederacji stwierdza, że była to reakcja emocjonalna i nieco pochopna, która mogła być swoistym wyjściem naprzeciw ówczesnym oczekiwaniom mediów.

Jak tu walczyć z „ostrym cieniem mgły”?

Interwencja posła Brauna, który za pomocą gaśnicy rozpędził chanukowe obrzędy w Sejmie RP, skutecznie odwróciła uwagę Polaków od exposé Donalda Tuska, po którym do władzy powróciła wzmocniona siłami skrajnej lewicy Platforma Obywatelska. Mimo iż przez chwilę mogło się wydawać, że kosmopolityczny obóz władzy nie będzie miał tym razem łatwego orzecha do zgryzienia przy okazji sprawowania rządów w Polsce, to natychmiastowa fala oburzenia, jaka wylała się ze wszystkich stron na Grzegorza Brauna dobitnie wskazała, że nurt obyczajowej zmiany zaszedł dalej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać, a sam Braun stał się swoistym Rejtanem na Sejmie Rozbiorowym.

Michalkiewicz: „Grzegorz Braun przyćmił exposé Donalda Tuska”

Redaktor Stanisław Michalkiewicz zabrał głos ws. incydentu z gaśnicą, którą poseł Grzegorz Braun zgasił 12 grudnia zapalone w Sejmie RP chanukowe świece. Zapytany, czy o wpływ tego wydarzenia na wizerunek Polski w świecie Michalkiewicz stwierdził, że: „wszyscy będą skakać przed diasporą żydowską z gałęzi na gałąź, więc tu się nic nie zmieni i proces ten będzie tylko się pogłębiał w miarę rozwoju dialogu z judaizmem”. Oceniając zaś samo zajście publicysta zauważa, iż „to była demonstracja, której celem było zwrócenie uwagi na konieczność przestrzegania konstytucyjnych zasad. W tym przypadku akurat zasady rozdziału państwa od kościoła”.

Wiec pod Sejmem RP „w obronie posła Brauna”

Zgaszenie przez Grzegorza Brauna świec chanukowych spowodowało jednomyślny skowyt zarówno tzw. prawicy jak i tzw. lewicy. Nazwane przez politycznie poprawnych komentatorów "bandyckim atakiem" użycie przez polityka Konfederacji gaśnicy ma być dla lewicy symbolem faszyzmu, antysemityzmu i wszelkiego zła. Poseł Braun został ukarany maksymalnym wymiarem kary finansowej przez prezydium Sejmu - odebrano mu połowę uposażenia na trzy miesiące i diety na pół roku.