Geopolityk, dr Leszek Sykulski uważa, że o ile jest wiele hipotez ws. tragedii w Przewodowie na Lubelszczyźnie, gdzie zginęło dwóch Polaków, to nie można wykluczać próby kompromitacji strony ukraińskiej, aby zakończyć lub przynajmniej ograniczyć wsparcie dla Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych. „Establishment ukraiński, niestety dla siebie, sam siebie pogrąża” co zdaniem Sykulskiego może radykalnie zmienić nastroje polskiego społeczeństwa, tak jak dalsze aroganckie zachowania Ukraińców. Jednocześnie w Stanach Zjednoczonych dochodzą do głosu politycy, którym taki scenariusz był bardzo na rękę, a wyniki wyborów do Kongresu mogą zdecydowanie odmienić politykę amerykańską.
„24 lutego 2022 przejdzie do historii jako (…) przecięcie wstęgi nowego etapu geopolitycznego” – mówi Sykulski i zauważa, że trwa budowa nowego systemu światowego, nie tylko politycznego, ale też gospodarczego i finansowego, który rozbija stworzony pod koniec II wojny światowej system z Bretton Woods. Wojna na Ukrainie odmieni świat – pytanie tylko, czy Polska odnajdzie się w tym świecie, czy też będzie w dalszym ciągu podążać za polityką amerykańską.