Ad banner
Ad banner

Na ukraińskim niebem – prawdy i mity

Mijają kolejne miesiące wojny na Ukrainie, która to wojna toczy się nie tylko na lądzie, ale też na morzu i w powietrzu. Wiele jej aspektów jest niedostrzeganych przez opinię publiczną i różnorakich „ekspertów”. Jednak przebieg nowoczesnej wojny zależy w dużej mierze od panowania w powietrzu. Można śmiało stwierdzić, że wojna na Ukrainie to pierwszy tak duży konflikt w którym zastosowano bojowo drony, które sieją spustoszenie po obu stronach frontu. Niestety, szczegóły działań, straty i zestrzelenia są owiane mgłą tajemnicy i propagandy obu walczących stron.

Z drugiej strony już od kilku miesięcy trwa teatr wokół przekazania Ukrainie czy to polskich samolotów produkcji radzieckiej (MiG-29) czy to nowoczesnych samolotów amerykańskich (np. F-16). Na papierze wygląda to bardzo ciekawie i wydawać by się mogło, że dostarczenie nowych typów samolotów może zmienić układ sił na froncie. Jednak przeszkolenie personelu ukraińskiego na amerykańskich maszynach może zająć bardzo dużo czasu – piloci mogą nawet nie zdążyć przed zakończeniem działań bojowych…

Jednak na podstawie pewnych informacji, analizy przedwojennego stanu Ukrainy i Rosji można wysnuć pewne wnioski, które mogą być niewygodne dla obu walczących stron. Czy rzeczywiście Ukraina ma szansę obronić się w powietrzu, a Rosji kończy się już amunicja? Czy może jest inaczej? O tym w kolejnym odcinku cyklu „Dokąd Zmierzamy” – gościem Kamila Klimczaka będzie Piotr Rapiński, historyk lotnictwa i twórca kanału „Balszoi”.

(Visited 153 times, 1 visits today)

You Might Be Interested In

Other Channels

LEAVE YOUR COMMENT