Ad banner
Ad banner

Miejsce patrioty jest w sądzie?

Ruszył proces Teodora Kudły i Piotra Rybaka, uczestników styczniowego marszu w Oświęcimiu, oskarżonych o przestępstwo nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych (Art. 256. KK).

Wokół wydarzeń w Oświęcimiu podczas Marszu Pamięci Polskich Ofiar Niemieckich Obozów Śmierci wyrosło wiele kontrowersji. Politycy z prawa i lewa prześcigali się w oskarżeniach o tolerowanie tego typu manifestacji. Największą uwagę przykuwał jak zwykle Piotr Rybak, działacz społeczny z Wrocławia skazany prawomocnym wyrokiem za spalenie kukły Georga Sorosa podczas antyimigranckiego wiecu. Ówczesny szef MSWiA, Joachim Brudziński określił go mianem „szurniętego zdrowo głupka” za co Rybak zarzekał się, że pozwie ministra, ale na razie sam musi stanąć przed obliczem sądu. Chodzi o słowa wypowiedziane w przemówieniu po marszu, gdzie Rybak stwierdza, że: „Czas powstać z kolan i powiedzieć dość tym najeźdźcom żydowskim”, w których prokuratura dopatrzyła się nawoływania do nienawiści. Działanie wymiaru sprawiedliwości mogło być podyktowane cytowaną w mediach alternatywną wersją wypowiedzi Rybaka, gdzie miał powiedzieć: „Czas walczyć z żydostwem i uwolnić od niego Polskę”. Mimo, że słowa te nigdy nie padły na marszu w Oświęcimiu cytowano je w „Gazecie Wyborczej” oraz w głównym wydaniu „Wiadomości”.

Obok Rybaka na ławie oskarżonych zasiada też Teodor Kudła, wieloletni działacz opozycji antykomunistycznej w czasach PRL, który podczas wejścia do muzeum Auschwitz-Birkenau ostro zareagował na słowa jednego z pracowników placówki twierdzącego, że „trzeba zrobić wszystko, aby ich nie wpuścić”. Chodziło oczywiście o uczestników wspomnianego marszu, którego delegacja miała złożyć wieńce i znicze pod ścianą śmierci wewnątrz obozu. Kudła miał usłyszeć, że to dyrektor muzeum chce zabronić wejścia patriotycznej delegacji, na co oświadczył, że „ten człowiek, który mieni się dyrektorem tego obozu to jest antychrysta dziecko, anty-Polak”.

Obaj oskarżeni twierdzą, że zarzucane im stwierdzenia są wyrwane z kontekstu. Słowa o Żydach padły w odniesieniu do historii, gdzie wielu funkcjonariuszy komunistycznego reżimu miało takie właśnie pochodzenie i to oni mieli przede wszystkim mordować polskich patriotów, którym dopiero co udało się przetrwać piekło II wojny światowej, w tym ocalałego z Auschwitz narodowego bohatera Witolda Pileckiego. Wszelkie zniesławienia dotyczą natomiast przeszkadzających w marszu prowokatorów, którzy szli pod sztandarem Unii Europejskiej oraz z flagami Izraela. Ludzie ci od początku pochodu krzyczeli w stronę Polaków, że są faszystami i powinni siedzieć w więzieniu.

(Visited 41 times, 1 visits today)

You Might Be Interested In

Other Channels

LEAVE YOUR COMMENT