Jedną nogą byliśmy już na wojnie!

Wtorkowy wieczór, 15 listopada 2022 roku, był jednym z najbardziej niepokojących politycznie momentów w najnowszej historii Polski. Kilkugodzinne milczenie polskich władz wobec doniesień o eksplozji w Przewodowie, w powiecie hrubieszowskim, wraz z narastającą liczbą niedomówień, sugerujących rosyjski atak rakietowy na terytorium Polski, spowodowało realną groźbę włączenia się Polski do działań wojennych na Ukrainie. Dopiero po kilku godzinach i to nie od polskich czynników, ale z mediów amerykańskich dowiedzieliśmy się, że najprawdopodobniej doszło do przypadkowego upadku i wybuchu ukraińskiej rakiety przeciwlotniczej.

Badania zajścia, w którym życie straciło dwóch Polaków, wciąż trwają, ale władze ukraińskie nadal wypierają się odpowiedzialności za incydent. Wiele mediów nadal sączy w polskie społeczeństwo element niepewności, gdyż piszą o „rakiecie produkcji rosyjskiej”, jednak takich zestawów używają obie strony konfliktu. Wiele oficjalnych i nieoficjalnych teorii i wyjaśnień nie budzi społecznego zaufania. Niepokój budzi też możliwość wykorzystania przez władzę wydarzeń z Lubelszczyzny do wprowadzenia nowych rozwiązań prawnych, dających rządowi nadzwyczajne uprawnienia.

Jednak należy dodać, że takie wydarzenia, jak w Przewodowie, mogą się powtórzyć i daje to możliwość wciągnięcia Polski w toczący się za wschodnią granicą konflikt zbrojny. Konsekwentne twierdzenia władz ukraińskich o „rosyjskim śladzie” mogą być nie tylko próbą uniknięcia odpowiedzialności i uchyleniu się od wypłacenia odszkodowań rodzinom zabitych, ale też próbą podbicia emocji polskiej opinii publicznej, aby przy kolejnych prowokacjach „uruchomić” odpowiednie artykuły traktatu o NATO i wciągnąć Polskę do wojny, zwłaszcza, że sytuacja na ukraińskim zapleczu wskutek rosyjskich zmasowanych ataków powietrznych jest coraz gorsza.

Czy dojdzie do kolejnych prób wciągnięcia Polski do wojny? I kto tak naprawdę zarządza polską politykę: rząd w Warszawie czy administracja Joe Bidena? O tym w kolejnym odcinku cyklu „Dokąd Zmierzamy?” powie prof. Andrzej Zapałowski, ekspert ds. wojskowości.