eMisjaTv

2023: Wyzwania dla Polski – wykład dr Sykulskiego i Pitonia

2023 r. przyniósł Polakom sporo obaw i niepewności. Wielu ludzi wciąż z przerażeniem patrzy na rosnące ceny energii oraz paliw płynnych, a przecież to dopiero początek drożyzny. Wciąż rząd Mateusza Morawieckiego ratuje rynek zgromadzonymi wcześniej rezerwami strategicznymi, które prawdopodobnie posłużą aż do czasu wyborów parlamentarnych. A jeśli skończą się wcześniej, to można przecież dodać jeszcze kilka procent do obecnego wskaźnika inflacji proponując gospodarstwom domowym w Polsce (niekoniecznie polskim) dodatek na pokrycie wzrostu cen energii, albo dosłownie czegokolwiek, jak to miało miejsce w przypadku dodatku, który rzekomo był wypłacany na zakup węgla, ale beneficjent mógł zdecydować na co chce wydać te pieniądze.

Michalkiewicz: „Grzegorz Braun przyćmił exposé Donalda Tuska”

Redaktor Stanisław Michalkiewicz zabrał głos ws. incydentu z gaśnicą, którą poseł Grzegorz Braun zgasił 12 grudnia zapalone w Sejmie RP chanukowe świece. Zapytany, czy o wpływ tego wydarzenia na wizerunek Polski w świecie Michalkiewicz stwierdził, że: „wszyscy będą skakać przed diasporą żydowską z gałęzi na gałąź, więc tu się nic nie zmieni i proces ten będzie tylko się pogłębiał w miarę rozwoju dialogu z judaizmem”. Oceniając zaś samo zajście publicysta zauważa, iż „to była demonstracja, której celem było zwrócenie uwagi na konieczność przestrzegania konstytucyjnych zasad. W tym przypadku akurat zasady rozdziału państwa od kościoła”.

Wrocław zaskoczył i zachwycił wielkim „Marszem Polaków”

Wrocławski Marsz Polaków mimo, iż o wiele mniejszy, niż warszawski Marsz Niepodległości, w ciągu ostatnich lat zyskał niemal porównywalny rozgłos. Wszystko za sprawą urzędników ratusza ze stolicy Dolnego Śląska, którzy od dawna usiłują zdławić narodową manifestację. Nie było bowiem jeszcze takiego roku, aby Marsz Polaków przeszedł ulicami miasta bez żadnego incydentu. Najgorszym było oczywiście wysłanie jednostek policji, które brutalnie rozpędziły pochód, używając do tego celu lodowatej wody, gazu, pałek i broni gładkolufowej. To jednak akcenty znane także z marszu w stolicy Polski. Dla Wrocławia charakterystyczne jest za to blokowanie trasy przemarszu przez różnego rodzaju skrajnie lewicowych aktywistów, którzy w mieście czują się jak u siebie i mają ku temu dobry powód. Nie zdarzyło się bowiem jeszcze tak, by policja próbowała usunąć ich siłą. Przez lata uczestnicy Marszu Polaków skazani byli zatem na konfrontację, którą potem szeroko opisywały media.

KOD i PiS w stanie wojennym

Mimo, że od wprowadzenia stanu wojennego minęło już 35 lat, emocje z nim związane są nadal żywe. Jak ważną datą dla Polaków jest 13 grudnia doskonale widać było w Warszawie, gdzie KOD i PiS zorganizowały wiece pamięci bohaterów i ofiar stanu wojennego. Kto jednak był bohaterem, a kto ofiarą nie było już takie oczywiste.

„Nic nas nie zatrzyma!” – Marsz Niepodległości 2013

"Nic nas nie zatrzyma" nie jest tylko obrazem Marszu Niepodległości. To także kronika naszych czasów. Dokument utrwalający ludzkie emocje, obawy, nadzieje i marzenia towarzyszące odradzającej się idei narodowej.

Co Rosjanie sądzą o Polakach?

Jak po wielu latach od upadku komunizmu postrzegają Polaków Rosjanie? Czy nadal jesteśmy "bratnim narodem"? A może zdrajcami na rzecz Zachodu?

Sykulski: „Wiosną będą chcieli zaangażować siły zbrojne RP w wojnę na Ukrainie”

Globalna przebudowa światowego systemu polityczno-ekonomicznego nabiera tempa: Chiny próbują wciągnąć w swoją orbitę wpływów Arabię Saudyjską, USA tracą wpływy w Ameryce Południowej, a do tego nadal trwa wojna na Ukrainie. Początek 2023 roku jest bogaty w wydarzenia na arenie geopolitycznej. Zdaniem doktora Leszka Sykulskiego możemy obserwować dalszą erozję systemu zaprojektowanego i sterowanego przez Waszyngton, nie tylko w wyniku czynników zewnętrznych, ale też problemów wewnętrznych. Przejmowanie władzy przez Partię Republikańską może spowodować eskalację sporów politycznych w USA, osłabiając zdolność państwa do reakcji na zewnątrz. "Establishment amerykański może wysługiwać się swoimi juniorpartnerami" mówi Sykulski, prognozując naciski na władze w Warszawie, aby zaangażowały się jeszcze bardziej w wojnę na Ukrainie.

Będziemy płacić Ukraińcom do końca życia?

Od wielu miesięcy trwa w Polsce zawzięty spór o to, czy mamy do czynienia z ukrainizacją kraju. Pojęcie, które spopularyzował poseł Grzegorz Braun jest obecnie nie w smak wielu uczestnikom debaty publicznej. Po 24 lutego 2022 roku polski parlament przyjmował wiele tzw. specustaw, w związku z napływem Ukraińców do Polski. Nowelizowały one wiele aktów prawnych: w zakresie przepisów dotyczących polityki społecznej, zasiłków, ewidencji ludności i wielu innych. Kompleksowa analiza mnożących się rozwiązań prawnych jest niezwykle trudna, ale różnego rodzaju "kwiatki" stopniowo zostają ujawniane, głównie dlatego, że z różnych rozwiązań masowo korzystają Ukraińcy i dzielą się też ze swoimi rodakami wiedzą, jak pozyskiwać kolejne świadczenia od polskiego podatnika.

„Państwo polskie umyło ręce, gdy naród walczył o pamięć Kresowian” – dr Siekierka [WYKŁAD]

Skąd wiemy o mordzie Polaków na Wołyniu i w Małopolsce wschodniej? Pytanie, choć wydaje się banalne, wcale nie jest takie oczywiste. Państwo polskie nie uczyniło bowiem nic, aby należycie zadbać o udokumentowanie tej ukraińskiej zbrodni na naszych rodakach. W przeciwieństwie do holocaustu żydów, do którego analizy i dokumentacji przystąpiono od razu po II wojnie światowej, potomkowie Polaków, którzy zginęli z rąk ukraińskich szowinistów narodowych, wciąż czekają na opracowania historyków i należyte upamiętnienie.

O głośnych skandalach przed ciszą wyborczą

Choć sondaże wskazują, że rząd tzw. „Zjednoczonej Prawicy” pozostanie na kolejną, już trzecią z rzędu kadencję, to warto pokusić się o podsumowanie minionych 8 lat, bowiem skala wydarzeń odcisnęła głębokie piętno na naszym kraju. Największym, a zarazem takim, które przejdzie do historii całego świata, było powszechne zamknięcie gospodarek, zwane z j. ang. „lockdownem”, rzekomo podyktowanym walką z nową chorobą, jaka ogarnęła w 2020 r. cały nasz glob. Opowiadając o tych wydarzeniach z perspektywy rządów Prawa i Sprawiedliwości nie sposób nie wspomnieć o aferach pokroju zamówienia na respiratory, które na polecenie ówczesnego ministra zdrowia, Łukasza Szumowskiego, dostarczyć miał podejrzany handlarz bronią, który zaginął później w dziwnych okolicznościach. Były też „wybory kopertowe” autorstwa Jacka Sasina, których organizacja kosztowała Skarb Państwa setki milionów złotych, choć nigdy nie doszły do skutku. Mimo, że w owym czasie rząd nie wprowadził żadnego z przewidzianych prawem stanów nadzwyczajnych (stan epidemii nie był faktycznym terminem polskiego prawa), co skutkowało brakiem rekompensat za straty poniesione w tym czasie przez wielu przedsiębiorców, wielu wypłacono fundusze w ramach specjalnych rządowych „tarcz”, które – jak się później okazało – spowodowały ogromną inflację, gdyż pieniądze pochodziły z tzw. „dodruku”.

„Murem Za Braunem” – Konferencja prasowa komitetu politycznego Konfederacji Korony Polskiej

Dokładnie tydzień po wydarzeniach z korytarza sejmowego, gdzie poseł Grzegorz Braun ugasił świece na żydowskiej chanukiji, komitet polityczny Konfederacji Korony Polskiej zorganizował konferencję prasową, na której wszyscy czołowi przedstawiciele partii Brauna podkreślili, że stoją za nim murem.

Bohaterzy i kłamcy – autorytety Polaków (sonda)

Mawia się, że "gdzie dwóch Polaków, tam trzy partie" i rzeczywiście coś jest na rzeczy, ponieważ chętnie spieramy się światopoglądowo. Istnieją jednak nisze, w których racja powinna być niepodważalna. Aspekty te mogą dotyczyć m.in. narodowych bohaterów i zdrajców. Tymczasem naszym rodakom wszystko się pomieszało!

„Przerywam zmowę milczenia” – odważne wystąpienie abp. Lengi

O hipokryzji duchownych świadczyć może jeszcze fakt, że episkopat stara się uciszyć każdego młodego kleryka, który zauważa problem w Kościele, a starszych księży zastrasza lub zsyła na prowincję. Arcybiskup Lenga nie zamierza jednak milczeć.

Bieleń: „Masa państw nie potępia Rosji. Wręcz przeciwnie!”

"Jeśli Chiny, Indie, mówiąc tylko o największych państwach azjatyckich, a także masa państw Ameryki Łacińskiej, czy Afryki ma swoje zdanie i jest powściągliwa wobec potępiania Rosji. Przeciwnie nawet. Trwają rozmaite rozmowy, żeby we wzajemnych, dwustronnych stosunkach z Rosją np. zabezpieczyć dostawy zboża, no to trudno mówić, że cały świat jest przeciw Rosji" - mówi prof. Stanisław Bieleń z Katedry Studiów Wschodnich na UW.

Na skraju wartości, upadku rodzin i tożsamości

Choć Polska leży w strefie wpływów tzw. Zachodu ledwie kilka dekad, implementacja tamtejszego stylu życia na naszej ziemi jest już niemal ukończona. Co prawda starsi Polacy mogą mieć jeszcze obiekcje wobec niektórych wynalazków tamtejszej kultury, ale młode pokolenie reprezentuje już te same standardy, co ich zachodni rówieśnicy. „Żyje chwilą”, zarabia ile może, podróżuje gdzie się da, zwraca uwagę, by jedzenie pozbawione było glutenu, laktozy, a nawet nabiału i mięsa, adoptuje zwierzęta, z którymi jeździ już nie tylko do weterynarza, ale i do specjalnych przedszkoli oraz hoteli np. dla psów, czy kotów i tylko na założenie rodziny brakuje w tym ekskluzywnym życiu czasu.

Czy Ukraińcy i Żydzi piszą nam historię?

Kilkanaście lat temu w polskim słowniku pojawiło się pojęcie "polityki historycznej", którą zainicjowało Prawo i Sprawiedliwość w okresie, gdy po raz pierwszy rządziło Polską. Zresztą sam George Orwell w słynnym "Roku 1984" napisał, że "kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość". Manipulacje historią w celu wytworzenia konkretnych korzyści politycznych nie są więc niczym nowym. Przeszłością manipulowali na wielką skalę choćby komuniści, aby wpoić w społeczeństwie poczucie "rządów ludu" jako zadośćuczynienie dla czasów "polskich panów".

Wybory… z deszczu pod rynnę!

Rozpoczyna się decydująca faza kampanii wyborczej, a to oznacza festiwal obietnic ze wszystkich stron, w tym przede wszystkim ze strony obozu władzy, który ma największe możliwości dysponowania pieniędzmi podatników, a zarazem najwięcej do stracenia. Zanim jednak będzie można obiecywać wyborcom gruszki na wierzbie, należy zarejestrować listy: a na nich jest wiele niespodzianek, we wszystkich partiach, gdzie szczególnie zaskakują niektóre egzotyczne transfery. Warto tu zauważyć takie przypadki jak choćby znany wolnościowiec, Artur Dziambor, który trafił do Trzeciej Drogi, czy rzekomy narodowy radykał, Robert Bąkiewicz figurujący na liście Prawa i Sprawiedliwości, a nawet znany bohater memów, Stanisław Derehajło obecny na listach Konfederacji.

Po niepodległość czy na manowce?

Marsze 11 listopada wpisały się już na dobre w obchody Narodowego Święta Niepodległości. Największą tego dnia manifestację organizują od 2010 roku w Warszawie środowiska narodowe. Marsz Niepodległości przeszedł przez te lata dużą transformację: od kilkutysięcznej manifestacji nacjonalistów, po setki tysięcy patriotów przyjeżdżających z różnych stron naszego kraju. W ostatnich latach, pod kierownictwem Roberta Bąkiewicza, dochodziło do zbliżenia Stowarzyszenia Marsz Niepodległości z Prawem i Sprawiedliwością, czego symbolem stała się obecność wielu polityków obozu władzy, a także peany na cześć Mateusza Morawieckiego, jakie na marszu wygłaszał sam Bąkiewicz.

Czy przygotowują nas na wojnę?

Dziś, gdy kontrola nad informacją i nadzór nad populacją, są szczelniejsze i bardziej dopracowane, niż kiedykolwiek wcześniej okazuje się, że jednym z najważniejszych elementów przygotowania państwa do wojny nie są zbrojenia, lecz socjotechnika, której sprytne wykorzystanie pozwala przygotować całe społeczeństwo na odpowiednią reakcje w razie tzw. stanu zagrożenia. Chodzi przede wszystkim o to, by ludzie nie stawiali oporu przeciw zarządzeniom władz, a wręcz czynnie uczestniczyli w ich wdrażaniu, pilnując swych krewnych i sąsiadów, aby ci także nadążyli za „mądrością etapu”.

Losy ludności kresowej pod sowiecką okupacją

Polaków żyjących na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej spotkał tragiczny los. Jedni zginęli z rąk NKWD, innych mordowały bandy OUN/UPA. Dalsze straty w ludności cywilnej przyniosła okupacja niemiecka. Dla wielu naszych rodaków gehenna trwała nawet po zakończeniu działań wojennych.