Ad banner
Ad banner

Cenzura zaskoczyła „tłuste koty systemu”

Obóz władzy zdaje się w ostatnim czasie wykazywać sporą dozą hipokryzji. Politycy PiS razem z redaktorem naczelnym „Gazety Polskiej”, Tomaszem Sakiewiczem wykrzykują od kilku dni w Brukseli, że należy podjąć walkę z cenzurą jakiej za sprawą stacji TVN doświadczają ostatnio dziennikarze reżimowych mediów. Chodzi tu przede wszystkim o pozwy wystosowane przez markę koncernu WarnerBros.Discovery, w których znalazł się m.in. zapis zakazujący krytyki pracy TVNu. Należąca do Amerykanów stacja telewizyjna weszła na drogę sądową z mediami PiSu po szeregu oszczerstw sugerujących, że jest to „stacja Putina”, która „głosi kłamstwa”.

Tymczasem, jak donosi na Twitterze Tomasz Sommer, redaktor naczelny tygodnika „Najwyższy Czas!”, domena nczas.com została nie dalej jak tydzień temu zablokowana – na podstawie „wniosku uprawnionego podmiotu w trybie art. 180 ust. 1 Prawa telekomunikacyjnego”. Taki wniosek mógł złożyć jedynie organ państwa, a wykonanie prawdopodobnie zlecono ABW. I nie jest to odosobniona praktyka! W ubiegłym roku w ten sam sposób zablokowano strony dwutygodnika „Myśl Polska” oraz portal telewizji internetowej – wRealu24.tv

Na podstawie tych wydarzeń, można wysnuć wniosek, że obóz władzy zamiast reprezentować standardy polskiego prawa, postępuje wedle literackiego „prawa Kalego”, gdzie niezależne media, których treści nie są rządowi na rękę, zwalcza się za pomocą aparatu państwa, ale gdy cenzura dotyka dziennikarzy związanych ze środowiskiem PiS, to wtedy się o tym głośno mówi i protestuje także na salonach politycznych.

Istotne jest również podłoże samej cenzury, które nie ma jednolitego wymiaru. O ile między TVP i TVNem można mówić o zwykłej przepychance i inwektywach motywowanych rywalizacją sprzyjających obu stacjom środowisk politycznych, to już blokada niezależnych mediów Internecie podszyta jest argumentacją o interesie i bezpieczeństwie państwa polskiego. Ostatnie ustalenia redakcji „Najwyższego Czasu” wskazują, że portal nczas.com został zablokowany za wywiad z dr. Leszkiem Sykulskim i posłem Grzegorzem Braunem, którzy poddali w wątpliwość „jedyną słuszną” mainstreamową narrację o zaangażowaniu III RP po stronie „dzielnego narodu Ukrainy”.

Czy zatem jesteśmy na najlepszej drodze do dyktatury, gdzie niezależne media są zwalczane, a niewygodne fakty zamiatane pod dywan?

(Visited 130 times, 1 visits today)

You Might Be Interested In

Other Channels

LEAVE YOUR COMMENT