Nie tylko w Warszawie, nie tylko radośnie. Polacy na święcie niepodległości 2021
Narodowe Święto Niepodległości przez lata utożsamiane było z centralnymi obchodami w Warszawie, z których od rana organizowano transmisje z państwowych uroczystości, a następnie media przestawiały się na przekaz z Marszu Niepodległości. Czasem miały miejsce próby zorganizowania konkurencyjnych pochodów zarówno pod auspicjami władzy jak i opozycji, ale i te zawsze sprowadzały się do świętowania 11 listopada w Warszawie.
Coraz częściej zdarzają się jednak odstępstwa od tej reguły. Swego czasu prym wiódł Kraków, który był największą alternatywą dla obchodów Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie. W ostatnich latach drugie miejsce wyraźnie zajął Wrocław, gdzie manifestacje narodowców są coraz większe i śmielsze. W tym roku duży marsz niepodległości przeszedł również ulicami Szczecina oraz Kalisza.
Co sprawia, że Polacy coraz częściej decydują się na uczczenie tego dnia w swoim regionie? Dlaczego nawet niektórzy mieszkańcy Warszawy wolą udać się na uroczystości 11 listopada gdzie indziej? Czy narodowcy ze stolicy tracą monopol na organizację społecznych manifestacji? O tym już dziś w programie z cyklu „Dokąd Zmierzamy” w rozmowie z Piotrem Korczarowskim opowie organizator wrocławskiego marszu, publicysta Jacek Międlar.